Czy opony całoroczne mogą być realną alternatywą dla ogumienia zimowego? To pytanie od lat zadaje sobie wielu kierowców, szczególnie podczas umawiania wizyty u wulkanizatora. Wokół opon wielosezonowych narosło sporo mitów czy wątpliwości. Ile w  nich prawdy? Dlaczego w ostatnich latach coraz większy odsetek kierowców świadomie rezygnuje z ogumienia sezonowego? Warto przybliżyć to zagadnienie, podpowiadając, kiedy opony całoroczne zdadzą egzamin. 

Niskie temperatury mają negatywny wpływ na poruszanie się samochodem. Groźny jest nie tylko śnieg, ale kłopoty sprawiają też miejscowe oblodzenia czy błoto pośniegowe. Także suchy i zmrożony asfalt nie zapewnia tak dobrej przyczepności jak latem. Panaceum na te bolączki jest ogumienie zimowe. Jednak sezonowa wymiana bywa kłopotliwa – kolejki u wulkanizatora, koszty poniesione za przechowywanie kół czy opon. Oczywiście jazda na oponach letnich przez cały rok to świadectwo nieodpowiedzialności. Jest trzecia droga, kompromis, czyli ogumienie wielosezonowe.

Z naszego artykułu dowiesz się między innymi:

opony całoroczne

Opony całoroczne – nie tylko pragmatyzm

Zmiany klimatyczne są faktem, mimo że część społeczeństwa stara się tego nie dostrzegać. Jednym z symptomów wspomnianych zmian są coraz łagodniejsze zimy. Mniejsze niż jeszcze w ostatnich dekadach XX wieku opadu śniegu; także dni i noce z trzaskającym mrozem odchodzą w niepamięć (oczywiście za wyjątkiem górskich rejonów Polski).  Zima – tak zwana prawdziwa – szczególnie na terenach nizinnych odchodzi w niepamięć. Nie oznacza to, że w listopadzie czy w lutym królować będzie lato. Zmiany klimatyczne nie następują tak radykalnie. Coraz częściej słyszy się o przejściowych porach roku. Biorąc te czynniki pod uwagę, łatwiej zrozumieć fenomen opon całorocznych. 

Obecnie niewielki procent kierowców kwestionuje konieczność dostosowania opon do pory roku. Jednocześnie też wzrasta popularność ogumienia wielosezonowego. Paradoks? Tylko pozorny, bo markowe opony całoroczne mogą pochwalić się certyfikatem alpejskim, który przysługuje oponom stricte zimowym. Osoby decydujące się na ogumienie wielosezonowe potrafią też liczyć – oszczędzony czas, który spędziłyby w kolejce do serwisu czy pieniądze niewydane na usługę wymiany opon bądź dodatkowy komplet felg. 

Statystyki z ostatnich kilku lat wyraźnie wskazują, że ogumienie wielosezonowe zyskuje na popularności. W dużych sklepach motoryzacyjnych, takich jak Inter Cars, stanową nawet więcej niż piątą część wolumenu sprzedaży. Co istotne, powodzeniem cieszą się zarówno tanie opony całoroczne (tutaj na uwagę zasługuje wysoka pozycja polskich marek: Dębicy i Kormorana), jak i propozycje klasy średniej (medium) i premium. Konkurencyjność poniekąd wymusza wprowadzanie kolejnych modyfikacji przez producentów ogumienia, z korzyścią dla klientów. Można też zauważyć, że wzrósł odsetek wydatków reklamowych ponoszonych na opony całoroczne, nawet kosztem sezonowych. 

opony całoroczne

Wielosezonowe opony – dla kogo?

Opony całoroczne, co wydaje się oczywiste, nie w każdych warunkach są w stanie zastąpić opony sezonowe. Pojawia się pytanie, kto powinien rozważyć montaż wariantu uniwersalnego, bo za taki trzeba uznać ogumienie wielosezonowe? 

Odśnieżone drogi w miastach i w pobliżu aglomeracji, stosunkowo niewielkie prędkości osiągane przez kierowców, krótkie i średnie dystanse – opony całoroczne najlepiej sprawdzają się w takich warunkach. Kluczem do bezpiecznej jazdy podczas niskich temperatur jest przyczepność, a tę gwarantuje odpowiednia kompozycja mieszanki opony. Wielosezonowe pod tym względem niewiele ustępują zimowym. 

Dobór ogumienia związany jest także z samochodem i stylem jazdy. Właściciele aut w podstawowych wersjach, z niewyżyłowanymi sinikami, na ogół jeżdżą spokojnie, rozsądnie. To grupa najbardziej doceni opony całoroczne, często nie zauważając różnic między trakcją na ogumieniu zimowym. 

Zwolenników opon całorocznych przybywa. Stąd godne uwagi propozycje są zarówno w katalogach marek premium, jak i medium czy budżetowych. Warto jeszcze zastanowić się, który rozmiar najlepiej sprzedawał się w 2022 roku? 205/55 R16

Opony zimowe i całoroczne – różnice

Wielosezonowe bywają nazywane złotym środkiem. Część kierowców, ta grupa traci na liczebności, uważa je za kompromis, dodając z przekąsem „zgniły”. Biorąc pod uwagę stanowiska obu frakcji, warto zastanowić się, czym różnią się opony całoroczne od zimowych.

  • Poziom emitowanego hałasu – ze względu na różnice w twardości mieszanki opony całoroczne (twardsze) są cichsze od zimowych.
  • Przyczepność – na śniegu i lodzie opony zimowe zyskują przewagę.
  • Trwałość – zasadniczo opony całoroczne, co związane jest z twardością, są trwalsze od zimowych. Jednak należy mieć na uwadze, że są wykorzystywane przez cały rok, także w wysokich temperaturach, a te nie służą ogumieniu całorocznemu (na rozgrzanym asfalcie opony letnie są trwalsze od całorocznych).
  • Warunki atmosferyczne – ogumienie zimowe zapewnia lepszą trakcję na lodzie i śniegu, natomiast opony wielosezonowe zyskują podczas niewielkich opadów śniegu (i śniegu z deszczem) oraz na suchej nawierzchni. W warunkach deszczowych oba rodzaje opon – oczywiście porównywalnej klasy i w tym samym rozmiarze – zachowują się podobnie.
  • Skuteczność hamowania – w warunkach zimowych (lód, śnieg) przewagę mają opony zimowe, na mokrym asfalcie (w dodatnich temperaturach) opony całoroczne i zimowe zachowują się podobnie. Na suchej nawierzchni krótszą drogę hamowania zapewniają opony całoroczne.
  • Zakres temperatur – w ujemnych temperaturach opony wielosezonowe szybciej twardnieją, natomiast w temperaturze powyżej 7 st. C drastycznie wzrasta miękkość mieszanki opon zimowych, co znacząco przyspiesza ich zużycie.

Opony zimowe różnią się od całorocznych budową i, co oczywiste, składem mieszanki. Podczas gdy w zimowych bieżnik składa się przede wszystkim z lameli, które są odpowiedzialne za trakcję na śniegu, lodzie i błocie pośniegowym, to w oponach całorocznych występują nie tylko lamele (w mniejszym zagęszczeniu), ale też są gładkie klocki czy rowki, znane z opon letnich. 

Przeczytaj jeszcze: Ile lat mogą mieć opony? Co ile wymieniać na nowe?

Opony zimowe

Kiedy opony zimowe to najlepsza opcja? 

Popularność ogumienia wielosezonowego łatwo zrozumieć. Są jednak sytuacje, kiedy opony zimowe zyskują znaczną przewagę. Dobrze byłoby o nich wspomnieć, szczególnie że chodzi o kwestie bezpieczeństwa.

Na początku nieco historii. Opony zimowe do samochodów osobowych pojawiły się w latach 30. XX wieku. Miejsce nie było przypadkowe. To Finlandia – kraina zaśnieżona, mroźna i zamieszkała przez innowatorów, odkrywców. W czasach, kiedy transport samochodowy zastępował konny, konieczne było stworzenie produktu nie tyle uniwersalnego, ile specjalistycznego. Ta idea przyświecała konstruktorom z firmy Suomen Gummitehdas Osakeyhtiö (znanej dziś jako Nokian). Owocem prac fińskich inżynierów były opony zimowe, ściślej opony śniegowe. Dlaczego śniegowe? Okazało się, że priorytetem było zapewnienie trakcji na śniegu.

Do dziś w krajach nordyckich wiele lokalnych dróg nie jest odśnieżanych. W Szwecji czy Finlandii nie ma zwyczaju posypywania jezdni solą drogową. Pług odgarnia śnieg, ale nie do gołego asfaltu. Drogi są przejezdne, lecz wymagają odpowiedniego ogumienia. Zimowego, dobrze wgryzającego się w zalegający śnieg i pojawiający się lód. Właśnie w takich warunkach opony zimowe zyskują przewagę nad całorocznymi. Oczywiście w sytuacjach ekstremalnych przyczepność zapewniają  łańcuchy do opon lub opony z kolcami.

Opony zimowe sprawdzają się przede wszystkim na południu Polski. Podkarpacie, Małopolska, Górny i Dolny Śląsk – im dalej od aglomeracji, tym więcej nieodśnieżonych czy nawet nieodśnieżanych dróg. Również warto polecić ogumienie zimowe osobom, które wybierają się na narty czy snowboard, nie tylko w Beskidy, Tatry czy Karkonosze, ale też w Alpy.

Chcesz dowiedzieć się, czy opony z kolcami są legalne w naszym kraju? Jeżeli tak, koniecznie przeczytaj artykuł Opony z kolcami w Polsce. Czy można je używać?. Ponadto znajdziesz w nim informacje, w jakich krajach można zgodnie z literą prawa stosować ogumienie z kolcami.

Szukasz opon zimowych? Sprawdź ofertę w Inter Cars. Poniżej trzy przykładowe propozycje z segmentu premium w rozmiarze 225/45 R17.

Jakie opony całoroczne wybrać?

Oferta opon całorocznych zaskakuje obfitością. Dzięki dynamicznemu rozwojowi tego segmentu rynku można znaleźć dobre opony wielosezonowe nie tylko w segmencie premium. Oczywiście tacy producenci, jak Michelin, Dunlop, Yokohama, Continental, Bridgestone czy Pirelli, o krok lub więcej wyprzedzają tańsze marki. Ale też jeśli nie chcesz wydawać zbyt dużo na dobre ogumienie wielosezonowe, to ciekawe propozycje znajdziesz w segmentach medium, a nawet w budżetowym. 

Certyfikat alpejski

Na oponach homologowanych jako zimowe (w tym na sporej grupie całorocznych) można spotkać charakterystyczny symbol – trzy górskie szczyty i śnieżny płatek oraz skrót 3PMSF (ang. Three-Peak Mountain Snow Flake). To, czym jest certyfikat alpejski, przybliży ekspert Inter Cars. Symbol alpejski jest czytelną informacją dla nabywcy, że dana opona sprawdzi się podczas warunków zimowych. Aby producent mógł się nim legalnie posługiwać, ogumienie musi przejść stosowne testy w warunkach zimowych. Bada się przede wszystkim skuteczność hamowania. Ponadto na wielu oponach całorocznych znajduje się oznaczenie M+S (Muld and Snow – błoto i śnieg), które wskazuje na dostosowanie do warunków zimowych. Trzeba mieć jednak świadomość, że M+S wcale nie oznacza, że opona z tym symbolem spełnia wymogi certyfikacji alpejskiej. 

Opony całoroczne – zmiana nastawienia

Branża oponiarska w ostatnich latach mocno zainwestowała w technologię i testy ogumienia całorocznego. Dlatego też jako nie do końca nieaktualne należy traktować słowa, które wypowiadał jeden z ekspertów Inter Cars w 2014 roku: Najnowsze testy pokazują, że w przypadku mało wymagających, niewielkich samochodów opony całoroczne swoimi właściwościami mogą dorównać najtańszym oponom zimowym. W pozostałych przypadkach warto zastanowić się, czy kompromis w kwestii bezpieczeństwa polegający na jeździe na oponach całorocznych, jest uzasadniony. Obecnie różnice może się nie zacierają, ale są mniej wyraźne niż 9 lat temu Zatem dziś na pytanie zawarte w tytule niniejszego artykułu „Opony całoroczne – wygoda kosztem bezpieczeństwa?” nie można odpowiedzieć jednoznacznie.

Najczęściej zadawane pytania (FAQ)

Miasto to idealne warunki pracy dla opony całorocznej. Na bieżąco odśnieżane i posypane drogi, zmieniające się warunki w ciągu dnia oraz stosunkowo niewielkie prędkości to argumenty przemijające za wyborem opony całorocznej.

Opony całoroczne to kompromis między oponami letnimi i zimowymi, dlatego też zostały wykonane z twardszej niż opony zimowe mieszanki, a wzór bieżnika, mimo dużej liczby nacięć i rowków, często przypomina ten znany z opony letniej. 

Obecnie coraz więcej producentów oferuje opony wielosezonowe Run Flat. W tym gronie jest znakomicie wypadająca w branżowych testach seria CrossClimate 2. Poza francuską marką Michelin ogumienie wielosezonowe tego typu oferują między innymi: Pirelli, Goodyear, Bridgestone, Continental czy Kumho.
Udostępnij artykuł
Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny?
Twój głos ma znaczenie!