Czerwone samochody kojarzone są przede wszystkim z szybkością, zabawą czy dynamiką. Jest to również kolor, który budzi emocje i jest uważany za atrakcyjny. Wiele tych skojarzeń zawdzięczamy marce Ferrari. Modele pojazdów tego producenta w większości przypadków były czerwone. Dlaczego samochody tej marki były właśnie w tym kolorze? Czy to sprawia, że modele Ferrari są szybsze od innych pojazdów? Jakie auta tego producenta warto znać? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym artykule!

modele ferrari

Wszystkie modele Ferrari są powszechnie uznawane za luksusowe samochody sportowe o wysokich osiągach. Firma działa na rynku od 1938 roku i przez ponad 80 lat swojego istnienia stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek samochodowych na świecie. Auta są znane ze swojej ekskluzywnej stylistyki, wydajności i wyjątkowo wysokich cen. Wizytówką włoskiego producenta są oczywiście czerwone modele Ferrari. To jedne z najbardziej pożądanych samochodów na rynku, gdyż symbolizują luksus, moc i prestiż. 

Z tego artykułu dowiesz się między innymi: 

Modele Ferrari – dlaczego czerwony kolor? 

Jeszcze na początku lat 90. XX wieku 85 proc. nowych samochodów Ferrari zamawiano w kolorze czerwonym. Obecnie wartość ta spadła do ok. 40 proc. W dzisiejszych czasach wszystkie modele Ferrari są dostępne w różnych kolorach. Możesz zdecydować się na żółty (Giallo Modena) czy szary metalik (Grigio Alloy). Dlaczego jednak czerwony jest kolorem Ferrari? Stare modele oferowane były wyłącznie w tej barwie, a konkretnie odcieniu Rosso Scuderia. Dlaczego? 

Aby wyjaśnić ten motyw, musimy cofnąć się do pierwszej dekady XX wieku, a konkretnie 1908 roku. Wówczas młody Enzo Ferrari udał się na wyścigi na torze Circuito Di Bologna. Podziwiał tam utalentowanych kierowców właśnie w czerwonych Fiatach. Wybór tego koloru przez zespoły nie był przypadkowy. 

W 1907 roku samochód Itala wygrał rajd Pekin-Paryż. Wówczas AIACR (obecnie FIA, czyli Fédération Internationale de l’Automobile, Międzynarodowa Federacja Samochodowa) wybrała czerwony jako oficjalną barwę Grand Prix Włoch. Nowe przepisy obligowały zawodników do malowania samochodów w „narodowych” kolorach. Francuzi ścigali się w niebieskich pojazdach, Brytyjczycy w zielonych, a Niemcy w białych. Enzo kontynuował tę tradycję w swojej firmie. W ten sposób wszystkie modele Ferrari, które wychodziły na rynek w pierwszych latach istnienia przedsiębiorstwa, były właśnie czerwone. 

Czy kolor nadwozia wpływał na szybkość? Trudno znaleźć potwierdzenie dla tej teorii. Mimo to modele Ferrari w tym kolorze obecnie są niezwykle pożądane.

modele ferrari

Ferrari – stare modele, które podbiły serca kierowców

Nie ma prawdopodobnie żadnego fana motoryzacji, który nie byłby stanie wymienić minimum dwóch kultowych samochodów Ferrari. Wszystkie modele, które były oferowane w przeszłości, czy są dostępne dziś, wyróżniają się na tle konkurencji. Na początek jednak warto przyjrzeć się tym samochodom, które zachwycały automaniaków w przeszłości. Oto najciekawsze modele Ferrari z poprzedniego wieku!

Ferrari 125 S

Był to pierwszy wyścigowy model Ferrari. Producent rozpoczął prace nad tym samochodem jeszcze pod koniec II wojny światowej. 125 S napędzany był wolnossącym silnikiem V12 o mocy 118 KM i pojemności 1,5 litra (to nie pomyłka – to prawdopodobnie najmniejsza widlasta „dwunastka”w historii). Ta liczba koni mechanicznych w ówczesnych czasach robiła naprawdę spore wrażenie, ponieważ przykładowo Volkswagen Typ 1 (Garbus) w chwili debiutu miał ich niespełna 26. Wracając do Ferrari: 5-stopniowa skrzynia biegów umożliwiała rozpędzenie samochodu do nawet 210 km/h.

Szczególnym elementem samochodu było oryginalne nadwozie. Niezwykle interesująca jest także kwestia zawieszenia. Producent wyposażył ten model Ferrari w hydrauliczne amortyzatory oraz poprzeczne resory piórowe. Marka wyprodukowała zaledwie dwa egzemplarze tego pojazdu. Do dziś nie zachował się żaden z nich. Istnieje jedynie replika roadstera – tłumaczy ekspert Inter Cars.

Ferrari 250 GTO

Model Ferrari 250 GTO był ewolucją wyścigowej odmiany 250 GT. Ten pierwszy mógł jednak poruszać się po drogach publicznych. Model został zaprezentowany w styczniu 1962 roku. Pierwszy egzemplarz nie miał jeszcze charakterystycznego spojlera. 

Pojazd otrzymał trzylitrowy silnik V12. Górnozaworowy motor wyposażony był w sześć dwugardzielowych gaźników i generował moc ok. 300 KM. Układ napędowy uzupełniała 5-stopniowa skrzynia biegów ze zsynchronizowaną przekładnią. Jak auto radziło sobie na torze? W swojej klasie pojazd był praktycznie bezkonkurencyjny. Świadczą o tym trzy tytuły mistrzowskie z rzędu w kategorii GT. 

modele ferrari

Ferrari 365 California

Samochód został zaprezentowany podczas Salonu Samochodowego w Genewie w 1966 roku. Był jedną z najbardziej niezwykłych interpretacji pojazdu włoskiej marki z otwartym dachem. Połączenie tego rodzaju nadwozia z silnikiem V12 o pojemności 4,4 litra miało stać się punktem odniesienia w kategorii luksusowych samochodów sportowych. Auto generowało moc 320 KM i było w stanie maksymalnie rozpędzić się do 245 km/h. Jednostka napędowa połączona była z 5-biegową skrzynią oraz sztywną tylną osią. Wysoka cena samochodu i ekskluzywny wizerunek sprawiły, że był przeznaczony dla wąskiego grona nabywców, dlatego wyprodukowano tylko 14 egzemplarzy.

Ferrari F40 

Ferrari F40 był odpowiedzią na Porsche 959. Wspomniane Porsche osiągało rekordowe w aucie seryjnym 317 km/h, natomiast Ferrari o 7 km/h więcej. Model pojawił się na rynku w 1987 roku i był reklamowany jako pojazd wyścigowy przeznaczony do jazdy w ruchu drogowym. F40 został stworzony z okazji 40-lecia firmy. Zmniejszona kabina pasażerska oraz zastosowanie materiałów kompozytowych sprawiały, że osoby podróżujące mogły poczuć się jak w wyścigówce. F40 nie był luksusowym samochodem. Była to po prostu oswojona maszyna wyścigowa. 

Na potrzeby F40 silnik V8 z modelu 288 GTO został przerobiony na wersję 3-litrową. Zamiast 390 KM, nowy samochód oferował ich aż 478. Było to wystarczająco dużo dla pojazdu, który ważył nieco ponad tonę. Sam Enzo Ferrari miał powiedzieć o tym samochodzie, że „jedzie tak szybko, że ściąga spodnie”. Pojazd rozpędzał się do „setki” w zaledwie 4,1 sekundy. Marka wyprodukowała 1315 egzemplarzy F40, a każdy, który dotrwał do dziś, jest na wagę złota. Nie ma tym stwierdzeniu przesady, ponieważ ceny na aukcjach przekraczają 3 milionów dolarów. 

Ferrari – współcześnie oferowane modele godne uwagi

Przejdźmy teraz do bardziej współczesnych pojazdów. Zacznijmy od modelu 360 Challenge Stradale. Nadwozie samochodu nawiązuje do serii 360, jednak auto zostało gruntownie ulepszone. 3,6-litrowy silnik V8, komory spalania o wysokim stopniu sprężania, szerszy układ dolotowy – to wszystko przekłada się na większą moc. We wszystkich wersjach znajduje się 6-biegowa półautomatyczna skrzynia. Pojazd do „setki” rozpędza się w 4,1 sekundy, jednak równie szybko jest w stanie zmniejszyć prędkość, a to wszystko, dzięki zastosowaniu hamulców węglowo-ceramicznych. 

Śladami 360 Challenge Stradale podąża model 480 Speciale. Zaledwie 499 egzemplarzy na całym świecie wyposażonych jest w silnik V8 o pojemności 4,5 litra i mocy 605 KM. Do „setki” w 3 sekundy. Pojazd waży zaledwie, jak na współczesne standardy, 1340 kg (F40 było o lżejsze o 240 kg). Wszystko to za sprawą podwozia z włókna węglowego. Kute koła, węższa przednia szyba, ceramiczne hamulce oraz proste wnętrze przekładają się na komfort jazdy. 

Warto również wspomnieć o modelu LaFerrari. Następca F40, F50 czy Enzo to pierwszy samochód włoskiej marki z napędem hybrydowym. Główne źródło mocy stanowi motor spalinowy V12 o pojemności 6,3 litra i mocy 800 KM. Pojazd do 100 km/h rozpędza się w 3 sekundy, z kolei do 200 km/h w 7 sekund! Producent dorzucił silnik elektryczny, który napędza tylną oś. Daje on dodatkowe 163 KM. Pomimo 60-kilogramowej baterii samochód waży 1400 kg, co jest niezłym wynikiem, jak na napęd hybrydowy. Podobnie jak w przypadku Speciale, LaFerrari również zostało wyprodukowane w liczbie 499 egzemplarzy. Obecnie średnia cena tego auta osiągana na aukcjach to 9,5 miliona złotych. 

modele ferrari

Ferrari – modele 2020 

Co jeszcze ciekawego wyjechało ze stajni Ferrari? Modele 2020 to temat, który zasługuje na osobny fragment tego artykułu. Szczególnie popularne na rynku są Ferrari Roma oraz F8 Tributo. Zacznijmy może od tego pierwszego. Ferrari Roma to model, który nawiązuje do najlepszych lat marki. Przede wszystkim rzuca się oczy elegancki oraz ponadczasowy projekt nadwozia, który jednocześnie emanuje prostotą. Na bokach pojazdu nie znajdziesz już emblematów z logo Ferrari. Spojler z tyłu wysuwa się, gdy jest potrzebny. 

Pod długą maską Ferrari Roma znajduje się oczywiście potężna jednostka napędowa. Producent zdecydował na bardzo dobrze oceniany silnik V8 o pojemności 3855 cm sześc. i mocy 620 KM. Mimo tego, że motor znany jest z innych modeli Ferrari, producent wyposażył go w zupełnie nowe krzywki oraz ustawienia faz rozrządu. Jednostka napędowa współpracuje z 8-biegową przekładnią dwusprzęgłową. Takie rozwiązanie zastosowano już w modelu SF90 Stardale. Wystarczy przełączyć na tryb Race i ESC-off, by Roma stała się prawdziwym autem wyścigowym. Jakość wykonania, dotykowe ekrany oraz sportowe zacięcie sprawiają, że ten samochód nie jest dostępny dla każdego, ponieważ trzeba mieć w portfelu minimum milion złotych. 

Ferrari F8 Tributo oparty jest na modelu 488 GTB. Nie jest to zatem zupełnie nowy pojazd, a właściwie odmieniona wersja już istniejącego samochodu. Istnieje jednak wiele różnic konstrukcyjnych, jak i pod względem wydajności. Ferrari F8 Tributo 2020 jest wyposażone w kultowy silnik Ferrari V8, który zdobył wiele nagród na całym świecie. Silnik twin-turbo o pojemności 3,9 litra w tym Ferrari jest w stanie wytworzyć 710 koni mechanicznych. 

Włoska marka robiła wszystko, by F8 Tributo był jak najbardziej aerodynamiczny. W związku z tym na masce umieszczono kanał S-Duct, z tyłu występuje spojler, a po bokach znajdują się liczne wloty powietrza. Na uwagę zasługują również opływowe kształty. Podobnie jak w przypadku Romy, na zakup tego modelu również potrzeba ok. miliona złotych. 

Zadbaj o swoje Ferrari z Inter Cars!

Masz w swoim garażu Ferrari? Wszystkie modele włoskiego producenta wymagają najwyższej jakości części. Gdzie je znajdziesz? Oczywiście w sklepie internetowym Inter Cars! W naszym asortymencie dostępne są części do układu napędowego, hamulcowego czy kierowniczego. Znajdziesz u nas opony do swojego auta, klocki hamulcowe czy oleje silnikowe

Podstawą prawidłowej pracy każdej maszyny, nie tylko samochodów Ferrari, są najwyższej klasy części. Wszystkie dostępne produkty pochodzą od renomowanych producentów i wyróżniają się doskonałym stosunkiem ceny do jakości. Sprawdź naszą pełną ofertę i wybierz dla siebie odpowiednie elementy!

Ferrari – czerwone strzały prosto z Włoch

Czy warto kupić czerwone Ferrari? Jeśli tylko masz środki na zakup auta włoskiego producenta, to z pewnością będzie to doskonała maszyna do sportowej, aczkolwiek również komfortowej jazdy. Modele Ferrari znane są z wysokiej jakości oraz wydajności. W tym artykule znalazło się zaledwie kilka ciekawych aut włoskiej marki. Nie sposób opisać ich wszystkich. 

Najczęściej zadawane pytania (FAQ)

Było to związane z przepisami Międzynarodowej Federacji Samochodowej. Na początku XX wieku organizacja określiła kolory nadwozia dla pojazdów z danego kraju. W przypadku Francji był to niebieski, Niemiec – biały, a dla Włochów właśnie czerwony. W związku z tym na początku istnienia Ferrari marka wypuszczała wyłącznie modele w tym kolorze.

  Pierwszym samochodem marki Ferrari był model 125 S. Zadebiutował on w 1947 roku. Pojazd wyposażony był w silnik V12 o pojemności 1,5 litra. Maszyna miała moc 118 KM. Dla porównania – popularny wówczas Garbus miał ich niespełna 26. Z fabryki Ferrari wyjechało zaledwie 2 egzemplarze tego modelu. Żaden z nich nie zachował się do dziś.

Szczególnym rokiem w najnowszej historii marki był 2020. Wówczas na rynku pojawiły się modele Roma oraz F8 Tributo. Ten pierwszy wyglądem nawiązuje do klasycznych pojazdów Ferrari. Z kolei drugi to dwumiejscowy samochód sportowy. 
Udostępnij artykuł
Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny?
Twój głos ma znaczenie!