System bezkluczykowego dostępu do auta staje się coraz bardziej powszechnym udogodnieniem. Producenci samochodów, w dążeniu do udoskonalenia komfortu użytkowania, coraz częściej wprowadzają tę funkcję. Ale co zrobić, gdy niespodziewanie napotkamy na problem? Zrozumienie zalet i wad technologii bezkluczykowej pomoże Ci lepiej zrozumieć jej pracę oraz przekonaj się, że innowacyjność w przemyśle motoryzacyjnym nie zna granic.
Producenci samochodów stosują różnorodne sposoby na to, żeby zwiększyć wygodę kierowców. Jedną z częściej stosowanych metod jest system bezkluczykowy. Dawniej były w niego wyposażone wyłącznie, a sama wydawała się szczytem nowoczesności. Obecnie nawet pojazdy miejskie i kompaktowe korzystają z takich systemów. I chociaż nie jest to najbardziej przydatna funkcja, właściciele aut cenią ją za to, że pozwala zaoszczędzić czas. W samochodzie wyposażonym w taki system nie musisz bowiem wyjmować kluczyka z kieszeni, żeby go otworzyć oraz uruchomić silnik.
Niesie to jednak ze sobą pewne zagrożenia. Niemiecki ADAC sprawdził pod tym kątem 500 modeli aut. Tylko 24 okazały się skutecznie zabezpieczone przed kradzieżą. W pozostałych udało się oszukać system przy pomocy przedłużaczy zasięgu. Czy można temu zapobiec? I jak sobie poradzić, kiedy kluczyk się rozładuje? Sprawdź i zadbaj o swój komfort.
Z poniższego artykułu dowiesz się m.in.
- Na czym polega działanie systemu bezkluczykowego?
- Jakie wady i zalety ma bezkluczykowe otwieranie samochodu?
- Co zrobić w przypadku awarii kluczyka?
- Czy warto zamontować system bezkluczykowy w swoim aucie?
System bezkluczykowy – kolejny etap ewolucji kluczyka samochodowego
Kluczyk spełnia dwie podstawowe funkcje: umożliwia otwarcie i zamknięcie samochodu oraz uruchamia silnik. Co ciekawe, nie zawsze tak było. Na samym początku rozwoju motoryzacji nie zabezpieczano aut w żaden sposób. Dopiero w latach 20. XX wieku, kiedy znacznie wzrosła liczba właścicieli prywatnych, zaczęto montować pierwsze, samochodowe zamki. Pod koniec lat 30. General Motors wprowadził system zamków z kluczykami nacinanymi w sześciu miejscach. Były one stosowane przez kilkadziesiąt następnych lat. Nie zmienia to faktu, że kierowcy musieli nosić przy sobie dwa rodzaje kluczy: jeden do otwierania auta, drugi do włączenia układu zapłonowego.
Pomysły na to jak otworzyć samochód bez kluczyka pojawiały się już w latach 80. Nie przypominały one jednak współczesnych systemów: niezbędne było wpisanie kodu na klawiaturze, który odblokowywał zamek. Pierwszym autem, które otwierało się zdalnie był zaś Renault Fuego z 1982 r., wyposażono go w tzw. Le Plip. Tutaj jednak niezbędne było naciśnięcie przycisku na pilocie, który wysyłał sygnał za pomocą podczerwieni.
Kolejnym krokiem w ewolucji było skorzystanie z komunikacji radiowej. Dzięki temu wystarczyło jedno kliknięcie, żeby otworzyć wszystkie drzwi. Dodatkowe miganie kierunkowskazów umożliwiało z kolei szybkie zlokalizowanie pojazdu na parkingu. I kiedy wydawało się, że nie może być już prościej, nadszedł rok 1998 oraz prezentacja nowego Mercedesa klasy S (generacja W220). Okazało się wtedy, że bezkluczykowe otwieranie samochodu nie wymaga dotykania pilota.
Jak działa system bezkluczykowy?
Koncepcja zaproponowana przez Mercedesa w 1998 r. pod nazwą Keyless Go, bazowała na technologii dostarczonej przez Siemensa. Cały proces, z technicznego punktu widzenia wygląda następująco:
- Kiedy auto wykrywa próbę otwarcia, wysyła sygnał o niskiej częstotliwości (zazwyczaj 125 kHz), który aktywuje znajdujący się w kluczyku pilot,
- Jeśli kluczyk jest blisko, odpowiada czujnikom w aucie, wykorzystując wyższą częstotliwość (np. ok. 430 mHz), po czym przekazuje unikalny kod autoryzujący przypisany do samochodu.
- Następuje otwarcie pojazdu.
Mimo że system ma do wykonania kilka czynności, całość trwa zaledwie sekundy. Oczywiście istotny jest tu zasięg komunikacji między pilotem a pojazdem. Żeby rozwiązanie było bezpieczne, musi być on jak najkrótszy (maksymalnie do kilkudziesięciu centymetrów). Maleje wtedy ryzyko, że po otwarciu drzwi, do środka dostanie się ktoś obcy.
System monitoruje nie tylko moment, kiedy wsiadasz do auta, ale też kontroluje jego rozruch. Działa to tak samo jak w przypadku otwierania drzwi: pilot otrzymuje sygnał, a następnie przesyła kod autoryzujący. Jedyne co musi zrobić kierowca, to wciśnięcie przycisku „start”. Warto jednak pamiętać, ze auto nie ruszy, jeśli pilot znajduje się w niewłaściwym miejscu, czyli poza fotelem kierowcy lub środkowym tunelem.
Jak otworzyć samochód bez kluczyka?
System bezkluczykowy jest banalnie prosty w obsłudze i raczej nie wymaga od kierowców zapoznawania się ze szczegółową instrukcji obsługi. Producenci przez lata opracowywali własne rozwiązania, które miały na celu zwiększenie bezpieczeństwa oraz maksymalne ułatwienie dostępu do auta. Pozwoliło to na wytworzenie się dwóch metod otwierania samochodów bez użycia kluczyka. Są to:
- naciśnięcie lub dotknięcie klamki: system jest wtedy aktywowany przez czujniki umieszczone w drzwiach (w tańszych modelach aut mogą być to też mikrowłączniki znajdujące się w klamce),
- odblokowywanie auta w momencie wykrycia obecności kluczyka w jego pobliżu (nie trzeba dotykać klamki, żeby zamek się otworzył).
Podobnie wygląda kwestia zablokowania drzwi: odbywa się to automatycznie po naciśnięciu przycisku na klamce lub odejściu od samochodu. Dla większego bezpieczeństwa zazwyczaj odblokowuje się wyłącznie klamka, która jest najbliżej pilota. Pomaga to ochronić dostęp do auta np. podczas pobytu na stacji benzynowej.
Coraz więcej producentów korzysta też z technologii ultraszerokopasmowej UWB, która umożliwia dokładne mierzenie odległości, jaka dzieli kluczyk od auta. Znajdziesz ją w takich modelach jak np. BMW iX, Mercedes S500 (od 2020 r.), Renault Capture (od 2019 r.), Volkswagen Golf 8.
System bezkluczykowy – wady i zalety
Bezkluczykowe otwieranie samochodu miało na celu ułatwienie życia kierowcom. Oczywiście, może się wydawać, że naciśnięcie przycisku w pilocie nie jest zbyt angażujące. Właściciele aut wyposażonych w takie systemy jednak dość szybko przyzwyczajają się do udogodnienia, które eliminuje konieczność przeszukiwania kieszeni lub torebki przed otwarciem auta. Dlatego wygoda i szybkość to podstawowe zalety systemu bezkluczykowego.
Podobnie jak w przypadku innych nowoczesnych rozwiązań, nie jest ono jednak pozbawione wad. Najpoważniejszą jest podatność na kradzież auta. Bezprzewodowa komunikacja jest narażona na przechwycenie lub podrobienie sygnału. Złodzieje opracowali tę metodę oszustwa niemal do perfekcji. Zyskała ona nawet własną nazwę: kradzież na walizkę. Na czym to polega?
- Złodzieje używają specjalnych urządzeń, służących do przedłużania i wzmacniania sygnału;
- jeden z oszustów wyszukuje sygnał nadawany przez kluczyk, a następnie go przedłuża;
- kolejny z przestępców wzmacnia sygnał i przekazuje go do centralki w aucie,
- pojazd otwiera się, a dzięki temu, że wzmocniony sygnał pochodzi z pilota, przestaje działać immobilizer.
Kierowcy, chcąc zabezpieczyć się przed przestępcami, stosują różnorodne metody, żeby ochronić system bezkluczykowy. Uniwersalny i prosty sposób to zakup specjalnej nakładki, która uniemożliwia przechwytywanie sygnałów (dzięki niemu kluczyk działa tylko wtedy, kiedy korzystasz z auta). Producenci stawiają zaś na wspomniane wcześniej chipy UWB. Zgodnie z testami ADAC, mogą one skutecznie chronić przed kradzieżą na walizkę: na 500 samochodów poddanych próbie, wszystkie 24 modele, które przeszły ją pomyślnie bazowały na UWB.
Zepsuty system bezkluczykowy – co możesz zrobić?
Bezkluczykowe systemy są narażone na różnego rodzaju awarie. Najczęściej są one efektem rozładowania samego kluczyka. Kierowca może przygotować się na taką sytuację: przed wyczerpaniem baterii na desce rozdzielczej pojawi się stosowny komunikat. Co, jeśli go przeoczysz lub system przestanie działać w wyniku uszkodzenia czujników? Producenci zabezpieczają się na takie sytuacje, a otwarcie i uruchomienie pojazdu jest możliwe, nawet jeśli kluczyk przestanie działać.
Jak otworzyć auto?
Każdy nowoczesny kluczyk powinien mieć w środku standardowy, metalowy grot. Nie jest on widoczny na pierwszy rzut oka, a jego wysunięcie wymaga naciśnięcia odpowiedniego przycisku. W efekcie zwalnia się blokada, a Ty możesz otworzyć drzwi w sposób mechaniczny.
Oczywiście, metalowy kluczyk należy umieścić w zamku. Co ciekawe, może być on ukryty pod zaślepką. Najlepiej poszukać go w okolicach klamki lub sprawdzić instrukcję producenta samochodu.
Jak uruchomić silnik?
W przypadku awarii systemu możliwe będzie również uruchomienie pojazdu. Niektóre auta mają też zwykłą stacyjkę, do której wkłada się wysunięty wcześniej grot. Jak otworzyć samochód bez kluczyka, jeśli producent zrezygnował ze stacyjki? Korzysta się wtedy z anteny indukcyjnej, która umożliwia pobranie kodu potrzebnego do odblokowania immobilizera. Czynności, które należy wówczas wykonać to:
- znalezienie w kabinie piktogramu z kluczykiem (najczęściej jest zlokalizowany na kolumnie kierownicy lub podłokietniku),
- przyłożenie kluczyka do piktogramu (najbliżej jak to możliwe) i jednoczesne włączenie przycisku „start”.
Ukryta antena wybudzi wtedy znajdujący się w kluczyku transponder, a silnik uruchomi się bez żadnych przeszkód.
Modernizacja auta i system bezkluczykowy: czy to dobry pomysł?
Otwieranie samochodu bez użycia kluczyka to rozwiązanie, które może wydawać się kuszące dla fanów gadżetów i nowoczesnych technologii. Nie znajdziesz go jednak w starszych modelach aut. Czy możliwa jest modernizacja pojazdu poprzez zamontowanie takiego systemu?
Tak, jest to dość popularna forma tuningu auta. Najczęściej wybiera się do tego system bezkluczykowy uniwersalny, który można zainstalować w różnych modelach samochodów. Oczywiście, najlepiej zlecić to specjalistom. Montaż jest skomplikowany i pracochłonny, a system będzie działać poprawnie, tylko pod warunkiem, że wszystkie elementy będą dobrze podłączone. Jeśli chcesz to zrobić samodzielnie, stosuj się do instrukcji podanych przez producenta. Wybierając odpowiedni zestaw, pamiętaj, żeby zwrócić uwagę na jego zasięg działania. Im mniejszy, tym będzie bezpieczniejszy. I kolejna sprawa: zastanów się, czy taka modernizacja faktycznie ma sens. Nowoczesne rozwiązania przyniosą korzyści, tylko jeśli potrafisz zabezpieczyć się przed zagrożeniami, jakie ze sobą niosą. W tym przypadku jest to ochrona przed kradzieżą – doradza ekspert Inter Cars.
Obawiasz się kradzieży auta? Zabezpiecz się z Inter Cars!
Obejście systemu bezkluczykowego nie jest problemem dla doświadczonych przestępców. O tym, jak bardzo są skuteczni, świadczą statystyki. Tylko w 2015 r., w USA liczba aut skradzionych z użyciem kluczyka lub poprzez obejście systemu bezkluczykowego wzrosła o 22 proc. Wprawieni złodzieje są zaś w stanie przeprowadzić całą operację w zaledwie kilka minut. Jak możesz zapobiec kradzieży swojego samochodu? Skorzystaj z oferty sklepu motoryzacyjnego Inter Cars, oferującego m.in. części zamienne, opony oraz narzędzia. Znajdziesz tu też akcesoria istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa i ochrony przeciwkradzieżowej.
Wykorzystaj zabezpieczenia do kluczyka, zamki centralne oraz kamery polecane przez ekspertów Inter Cars:
Bezkluczykowe otwieranie samochodu to przyszłość motoryzacji?
Koncerny motoryzacyjne prześcigają się w coraz nowocześniejszych rozwiązaniach. Obecnie możliwe jest nawet bezkluczykowe otwieranie samochodu przy pomocy zegarka, smartfona i specjalnej aplikacji. Wyobraźnia producentów nie zawsze przekładała się na rzeczywistość. Jednym z niezrealizowanych pomysłów była wielofunkcyjna karta płatnicza, która miała służyć także m.in. jako kluczyk. Koncepcja BMW z 2008 roku nie została jednak całkowicie porzucona: w 2015 r. powstała karta zbliżeniowa służąca do wynajmowania i odblokowywania aut w wybranych wypożyczalniach w USA. Wiele wskazuje na to, że podobne pomysły są przyszłością motoryzacji. Decydując się na nie, pamiętaj jednak o bezpieczeństwie: nowoczesne technologie potrafią być zawodne.
