Z klockami hamulcowymi i tarczami sprawa jest jasna – widać, jak się zużywają i przychodzi moment, w którym trzeba je wymienić, bo od tego zależy nasze bezpieczeństwo. A czy trzeba wymieniać płyn hamulcowy?

Układ hamulcowy to jeden z najważniejszych elementów decydujących o bezpieczeństwie podróżujących, dlatego musimy dbać o jego sprawność – to oczywiste. Mniej oczywisty w tej sytuacji jest fakt, że mówiąc o okresowej wymianie elementów tego układu, nie wolno pominąć również płynu hamulcowego. I to nawet jeśli jego stan w zbiorniczku wyrównawczym nie budzi podejrzeń.

 

Płyn hamulcowy w układzie musi być w idealnym stanie 

Dlaczego jest to takie ważne? Płyn hamulcowy to mieszanina związków chemicznych odpornych na spienianie i wysokie temperatury. W zależności od rodzaju jego temperaturę wrzenia określa się między 205 a 260 stopni Celsjusza – to wartość tzw. suchego płynu. Dlaczego „suchego”? Płyn hamulcowy jest higroskopijny – chłonie wodę z otoczenia, nawet podczas kontrolnego otwarcia zbiorniczka wyrównawczego. Gdy rośnie stężenie wody w układzie, spada temperatura wrzenia – dlatego mówimy również o temperaturze płynu „mokrego”, przy granicznym stężeniu wody na poziomie 3,7 proc. Zamyka się ona w przedziale od 140 do 180 stopni Celsjusza. Uważa się, że jeśli stężenie wody w płynie hamulcowym przekroczy tę wartość – należy go bezzwłocznie wymienić, bo podczas podróży wymagającej częstego hamowania płyn zacznie wrzeć i układ hamulcowy stanie się niemal zupełnie bezużyteczny. „Suchy” płyn hamulcowy jest płynem nieściśliwym – niezależnie od nacisku zachowuje dokładnie tę samą objętość. Gdy dostaje się do niego woda, traci tę istotną właściwość.

Jak często wymieniać płyn hamulcowy?

Zalecenia są różne – producenci mówią o interwale między 40 a 60 tys. km, ale wszyscy są zgodni, że wymiana powinna następować nie rzadziej niż co dwa lata. By zyskać pewność co do stanu płynu w układzie, można zgłosić się do warsztatu – mechanicy zwykle dysponują miernikami pozwalającymi na pomiar stężenia wody w układzie. Podpowiedzią, że może zbliżać się czas wymiany i warto wykonać taką kontrolę, może być też pogarszająca się skuteczność hamowania albo widoczne w zbiorniczku wyrównawczym płynu hamulcowego zanieczyszczenia. Pomocą w odnalezieniu odpowiedniego warsztatu może być wyszukiwarka warsztatów Motointegrator.com z bazą ponad 13 tys. punktów w całym kraju.

 

Jaki płyn hamulcowy wybrać?

Zwykle w cywilnych samochodach osobowych stosuje się płyny hamulcowe DOT 4, czyli z temperaturą wrzenia płynu „suchego” wynoszącą 230 stopni Celsjusza, a „mokrego” – 155 stopni. Przed wymianą najlepiej sprawdzić zalecenia producenta, gdyż ze względu na różne właściwości płynów różnych rodzajów nie należy mieszać. Bywa, że producenci zalecają stosowanie płynów określonych marek – ze względu na kompatybilność ze stosowanymi materiałami uszczelnień albo wykorzystane w nich środki ochrony antykorozyjnej.

 

Czy płyn hamulcowy można wymienić samodzielnie?

Tak, ale jest to pracochłonna i wymagająca uwagi czynność – płyn należy wymieniać tak, by nie dopuścić do zapowietrzenia układu, albo wiedzieć, jak po wymianie skutecznie go odpowietrzyć. W przeciwnym wypadku układ hamulcowy straci swą wydajność, a pedał hamulca stanie się „gąbczasty” i trudny do wyczucia. Ze względu na niski koszt całej operacji, który wynosi zwykle ok. 100-200 zł, najlepiej powierzyć tę czynność specjalistom. Mechanik przy okazji oceni stan pozostałych elementów układu i podpowie, czy nadają się do dalszego użytkowania.

Podchodząc do sprawy w ten sposób, zyskamy pewność, że czynność została wykonana prawidłowo i układ hamulcowy w naszym aucie jest sprawny jak w dniu, w którym auto opuściło bramy fabryki.

Udostępnij artykuł
Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny?
Twój głos ma znaczenie!