Jadąc na stację paliw, z góry wiesz, ile zapłacisz za litr benzyny, diesla, a nawet gazu ziemnego. Jednak jeśli chodzi o ładowanie samochodu elektrycznego, to sprawa ma się zgoła inaczej. Finalny koszt zależy od wielu czynników. To samo tyczy się sposobu ładowania oraz samej płatności za pobraną z sieci energię. Jak długo ładuje się samochód elektryczny, jak to robić oraz ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego? Odpowiedź na te i inne pytania poznasz, czytając poniższy tekst!
Ładowanie samochodu elektrycznego może odbywać się na kilka różnych sposobów. Można to robić z domowego gniazdka, specjalnie zainstalowanej stacji Wallbox, która znacznie przyspieszy ten proces, na stacji publicznej oraz w punktach szybkiego ładowania. Każde z wymienionych rozwiązań ma swoje wady i zalety. Jednak jasne jest to, że jedne finansowo opłacają się bardziej od drugich. To wszystko zależy od tego, na które rozwiązanie jesteś sobie w stanie pozwolić.
Z tego artykułu dowiesz się między innymi:
- jak ładować samochód elektryczny,
- jaka ładowarka do auta elektrycznego jest powszechnie stosowana,
- ile trwa takie ładowanie,
- ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego.
Ładowanie samochodu elektrycznego – jak to działa?
Aby dokonać ładowania samochodu elektrycznego, trzeba mieć źródło prądu oraz odpowiednie okablowanie i przejściówki. Po dobraniu odpowiedniego złącza i znalezieniu stacji, która je obsługuje, należy wetknąć wtyczkę i poczekać, aż energia zacznie płynąć, takie to proste. To odpowiada na pytanie, jak ładować samochód elektryczny. Niestety, nie ma nic za darmo.
Żeby w ogóle ładowanie mogło się rozpocząć, to punkt ładowania musi dostać informację z sieci o tym, że masz jak za niego zapłacić. Formy rozliczania są różne i zależą od usługodawcy oraz operatora poszczególnych stacji. Niektóre ładowarki są także przeznaczone do konkretnej marki samochodu, która przy zakupie nowego auta zapewnia swego rodzaju subskrypcję na ładowanie. Można powiedzieć, że płatność za usługę ładowania rozlicza się podobnie do abonamentu za telefon.
Ostateczna cena 1 kWh jest zależna od tego, czy jesteś związany z operatorem danej ładowarki. Możesz korzystać z ładowarek na abonament, a wtedy im będzie on wyższy, tym ładowanie będzie tańsze. Możesz być także związany z usługodawcą umową bez opłat miesięcznych. Od tego wszystkiego zależy, czy korzystać z tzw. stacji macierzystej, czy może z ładowarki spoza swojej sieci. To jednak nie koniec udziwnień.
Przy stacjach ładowania nie uświadczysz terminali płatniczych ani kas samoobsługowych. Wszystko odbywa się przy pomocy płatności przez aplikacje. Nawet jeśli taki punkt znajduje się przy stacji benzynowej, to wcale nie ułatwi sprawy. W Unii obecnie trwają prace nad uregulowaniem przepisów dotyczących płacenia za prąd w ładowarkach przy użyciu klasycznych metod płatności. Jednak na chwilę obecną odbywa się to na kilka innych sposobów.
Można płacić poprzez kod QR znajdujący się na stacji. Ten przekieruje Cię na stronę operatora bądź do aplikacji, przez którą będziesz mógł uiścić opłatę po uprzednim podaniu danych swojej karty kredytowej. Jednak jeśli nie masz przy sobie karty lub zasięg w danym miejscu jest słaby, to nie naładujesz swojego auta. Dodatkowo to rozwiązanie jest najdroższe. Najlepiej mieć subskrypcję i korzystać z powyższej opcji tylko w awaryjnych przypadkach.
Ładowarka do auta elektrycznego – jakie są jej rodzaje?
W tym momencie na rynku znajduje się aż 6 różnych złączy i przyłączy do ładowania aut elektrycznych czy pojazdów hybrydowych typu plug-in. Natomiast stacje ładowania na starym kontynencie korzystają głównie z trzech z nich. Są to:
Mennekes (prąd przemienny/prąd stały)
Jest to wtyczka produkcji niemieckiej. Nazwa Mennekes wywodzi się od nazwy firmy, w której została opracowana i wyprodukowana. Od 2013 roku jest ona standardem w całej Unii Europejskiej. Ma dużą funkcjonalność, gdyż pozwala na ładowanie prądem stałym (DC), jak i prądem zmiennym (AC). Ładowanie samochodu elektrycznego produkcji Tesli odbywa się w Europie tylko przy pomocy tych złączy. Szczytowa moc, z jaką są w stanie ładować pojazd, to 145 kW. Oprócz europejskich Tesli znajdują zastosowanie we wszystkich elektrykach wyprodukowanych w Unii Europejskiej.
Type 2 combo (prąd stały)/ CCS combo 2/ CCS
Nazwa CCS to tak naprawdę skrót z języka angielskiego od wyrażenia „Combined Charging System”, co oznacza łączony system ładowania. Nazwa jest jak najbardziej trafiona, gdyż złącze to opiera się na produkcji Mennekes. Zostało ono jednak doposażone o dodatkowe 2 piny, służące do ładowania prądem stałym. Z głównej wtyczki natomiast usunięto piny odpowiedzialne za ładowanie prądem zmiennym. Jest to obecnie najszybszy dostępny typ złącza. W niektórych samochodach może dostarczyć aż do 350 kW, np. w Porsche Taycan. Niestety, ale oprócz tego modelu, tylko nieliczna grupa aut jest w stanie ładować się z taką mocą. Ten rodzaj wejścia występuje w pojazdach wypuszczonych na rynek europejski po 2017 roku.
CHAdeMO (prąd stały)/Type 4
Jest to wejście produkcji azjatyckiej, które w Europie pojawiło się za sprawą napływu japońskich, koreańskich oraz chińskich aut elektrycznych. W głównej mierze przez Nissana Leafa. To złącze umożliwia ładowanie prądem stałym, który może osiągnąć szczytową moc na poziomie 62,5 kilowata (500 wolt, 125 amperów). Na terenie Unii Europejskiej naładujesz nim większość aut z rynku azjatyckiego, jednak jest on powoli wypychany przez dużo wydajniejsze złącze Type 2, które producenci coraz chętniej montują w swoich autach.
Aspektem, którego nie można pominąć, jest moc samej ładowarki. Parametry wymienione powyżej są naprawdę imponujące. Należy zauważyć, że im wyższa moc ładowarki, tym powinna szybciej ładować Twój samochód. Jednak nie zawsze tak jest. Auta elektryczne mają określone wartości, które są w stanie przyjąć. Nawet jeśli ładowarka będzie szybka, a samochód nie będzie do tego przystosowany, to ładowanie wciąż może potrwać parę godzin. Trzeba zwrócić uwagę na zalecenia producenta co do tego, jak długo ładować dany model oraz jakiego rodzaju prądu użyć. Tych instrukcji należy przestrzegać dla przedłużenia życia akumulatorów.
Jak długo ładuje się samochód elektryczny?
Czas, który będziesz musiał poświęcić na ładowanie elektryka, w głównej mierze zależy od 3 rzeczy:
- mocy ładowarki, z której korzystasz,
- pojemności baterii w Twoim aucie oraz jej rodzaju,
- rodzaju złącza zastosowanego w danym aucie oraz punkcie ładowania.
Pojemności baterii to jeden z głównych parametrów, od których zależy moc oraz dystans, jaki samochód jest w stanie pokonać na jednym ładowaniu. W autach miejskich z reguły montuje się dużo mniejsze baterie niż w pojazdach przystosowanych do długodystansowych podróży. Żeby to zobrazować, można porównać Volkswagena Up! oraz ID.4. Oba to auta elektryczne tego samego koncernu. Jednak ten pierwszy ma baterię o pojemności 32,3 kWh, natomiast pojemność tego drugiego wynosi już 77 kWh. Jest to ponad dwukrotnie więcej.
W przypadku ID.4 przyda się szybka ładowarka do auta elektrycznego. Oczywiście baterie cały czas ulegają poprawkom i są w stanie magazynować coraz więcej energii, same będąc coraz mniejszymi. Uśredniając dotychczas dostępne dane, można stwierdzić, że na stacjach AC, czyli prądu zmiennego, 50-70 km zasięgu naładujesz w okolicach godziny. Na szybkich stacjach DC w tym samym czasie możesz uzyskać od 200 do 300 km zasięgu. Natomiast ładując auto w garażu z gniazdka, podobny zasięg możesz osiągnąć dopiero po całej nocy ładowania.
Odpowiadając na pytanie, ile ładuje się samochód elektryczny, bardzo ciężko jest określić konkretne przedziały czasowe. Oczywiście, każdy producent deklaruje konkretne czasy, jednak wciąż są one zależne od aktualnie używanego źródła ładowania oraz sprawności sieci i rodzaju zastosowanego przyłącza.
Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego?
Cena 1 kWh jest zmienna i zależy od tego, którą z wcześniej wymienionych form rozliczenia oraz płatności wybrałeś. Dla przykładu, poniżej zostali podani najpopularniejsi operatorzy oraz ich oferty aktualne na dzień 1 sierpnia 2022:
Sieć GreenWay
Jest to słowacki operator, który ma jedną z największych sieci ładowania w Polsce. Posiadając kartę GreenWay, jesteś w stanie ładować swojego elektryka w roamingu w innych krajach. Firma oferuje 3 rodzaje abonamentów oraz ładowania jednorazowe:
- Ładowanie jednorazowe:
- AC – 1,49 zł/kWh,
- DC do 100 kWh – 2,47 zł/kWh,
- DC powyżej 100 kWh – 2,73 zł/kWh.
- Energia standard – wystarczy się zarejestrować, nie trzeba opłacać abonamentu:
- AC – 1,28 zł/kWh,
- DC do 100 kWh – 2,09 zł/kWh,
- DC powyżej 100 kWh – 2,30 zł/kWh.
- Energia plus – abonament 29,87 zł na miesiąc:
- AC – 1,15 zł/kWh,
- DC do 100 kWh – 1,62 zł/kWh,
- DC powyżej 100 kWh – 1,84 zł/kWh.
- Energia maks – abonament 85,36 zł na miesiąc:
- AC – 1,02 zł/kWh,
- DC do 100 kWh – 1,37 zł/ kWh,
- DC powyżej 100 kWh – 1,58 zł/kWh.
Płatność odbywa się przez aplikację. Za czas płaci się w przypadku przekroczenia 600 minut na ładowarce AC oraz 60 minut na DC. Stawka za minutę po określonym czasie wynosi 0,34 zł.
Orlen Charge
Ojczysta spółka inwestuje bardzo dużo pieniędzy w punkty ładowania, budując je przy swoich obecnych stacjach, przy najbardziej uczęszczanych drogach. Płatność odbywa się przez aplikację Orlen. Jak na polskie standardy ładowarki są całkiem szybkie. Koszty przedstawiają się następująco:
- AC – 1,22 zł/kWh,
- DC do 50 kW – 1,70 zł/kWh,
- DC powyżej 100 kW – 2,04 zł/ kWh.
Na chwilę obecną Orlen nie oferuje żadnych abonamentów.
Lotos niebieski szlak
Jedna sesja kosztuje 59 zł, niezależnie od czasu ładowania oraz ilości energii, którą pobrałeś z sieci. Opłaty za ładowanie wyjątkowo dokonuje się na stacji.
Produkty do Twojego samochodu, tylko w Inter Cars
Pamiętaj, że wszystkie potrzebne do ładowania podzespoły takie jak kable, wtyczki, przejściówki, domowe stacje ładowania oraz Wall-boxy, znajdziesz na stronie Inter Cars. W naszym sklepie elektromobilni znajdą wszystko, czego potrzebują do codziennego użytkowania swojego auta oraz to, co jest niezbędne, aby o nie zadbać. Nie zapominaj, że elektryków też dotyczą okresowe serwisy oraz przeglądy!
Ładowanie auta elektrycznego okiem eksperta
Elektromobilność wraz z napędem wodorowym jest obecnie najlepiej prosperującym oraz ekologicznym rodzajem napędu. To bardzo ważne, aby inwestować w rozbudowę sieci ładowarek oraz oferować w miarę możliwości korzystne ceny dla klientów. W ten sposób coraz więcej osób przekona się do tego typu pojazdów.
Nie można jednak zapominać, że aby nazwać tę technologię zieloną, to prąd w ładowarce również musi pochodzić z zielonego źródła. W Polsce niestety tak nie jest. Zdecydowana większość energii pochodzi ze spalania węgla kopalnego. Takie rewolucje w komunikacji trzeba zaczynać u podstaw, a nie od środka, jeśli faktycznie chce się coś zmienić – mówi ekspert marki Inter Cars.
