Tuning kokpitu auta – jak się do tego zabrać? Podpowiadamy!

Fani tuningu mogą mówić o nim długo i z wielką namiętnością. Ilość możliwych modyfikacji samochodu sprawia, że niemal każdy kierowca jest stworzyć ze swojego auta unikatowe dzieło sztuki. Mówiąc o tuningu, w pierwszej kolejności myślimy o tuningu optycznym, pełniącym funkcję swoistej wizytówki samochodu. Potem przychodzi czas na modyfikację układów paliwowych oraz wydechowych. Wisienką na torcie pozostaje jednak tuning kokpitu auta, który wielu amatorów tuningu uważa za najprzyjemniejszy z nich. 

Sama idea tuningu jest niemal tak stara, jak motoryzacja. Od momentu, w którym samochody stały się powszechnie dostępne i posiadanie ich przestało być utożsamiane ze statusem społecznym posiadacza, pasjonatami czterech kółek kierowała chęć ciągłego poprawiania osiągów pojazdów. Z czasem stało się to impulsem do modyfikowania ich pod względem technicznym, tak aby zadowolić osobiste preferencje ich właścicieli. Nie trzeba było długo czekać, by właściciele samochodów zwrócili swoją uwagę na dopasowanie ich wyglądu zewnętrznego i wewnętrznego zgodnie ze swoimi potrzebami. W ten sposób tuning obejmował coraz to nowe elementy. Obecnie pojęcie tuningu mechanicznego, akustycznego, elektronicznego czy optycznego weszło na stałe do świadomości pasjonatów modyfikacji samochodów. O ile pierwsze trzy typy tuningu lepiej powierzyć fachowcom, o tyle modyfikacje optyczne, w szczególności te dotyczące wnętrza pojazdu, które wielu uważa za najprzyjemniejsze, można z powodzeniem wykonać samemu. 

Z poniższego artykułu, dowiesz się:

1. czym różni się tuning od stylingu;
2. jakie elementy kokpitu poddaje się tuningowi;
3. jak okleja się kokpit;
4. ile w przybliżeniu kosztuje modyfikacja wnętrza kokpitu.

Tuning czy styling? 

Tuning z roku na rok coraz bardziej zyskuje na popularności. Efektem tego zjawiska jest podział pasjonatów samochodowych modyfikacji na konserwatystów, którzy do tuningowej nomenklatury przykładają wielką wagę oraz nowy narybek, który nie zwraca na nią aż takiej uwagi. Dla tuningowych pasjonatów istnieje wyraźna, niezbywalna granica pomiędzy nazewnictwem udoskonalania samochodu pod względem mechanicznym a wszelkimi zmianami wizualnymi. Dlaczego o tym mówimy?

Na internetowych forach często można spotkać się z twierdzeniem, że pojęcia tuningu możemy używać tylko w odniesieniu do modyfikacji mechanicznych. Jest to tak zwany tuning właściwy. Wszystko, co podnosi walory estetyczne pojazdu, według nich powinno nazywać się stylingiem, czyli stylizowaniem. Używanie określenia tuning w stosunku do wszelkich zmian optycznych samochodu, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych, nie jest jednak błędem! Warto jednak mieć na uwadze, że przeczesując różnego rodzaju fora internetowe, możemy spotkać się z takim podziałem nazewnictwa.

Wewnętrzne trendy modyfikacji

Spośród fanów tuningu kokpitu auta możemy dość wyraźnie wyodrębnić ich wewnętrzny podział na dwie grupy. Pierwsza z nich to maniacy motorsportu. W ramach modyfikacji wnętrza skupiają swoje wysiłki na wizualnym przerobieniu samochodu w taki sposób, by jak najbardziej przypominał on te, które biorą udział w rajdowych mistrzostwach świata. W tym celu wymieniają zwykłe siedzenia na sportowe, wyposażone w pasy szelkowe kilkupunktowe, umieszczają wewnątrz specjalną klatkę zapobiegającą zgnieceniom, wymieniają kierownicę na sportową oraz usuwają tylne siedzenia, pozostawiając surową blachę. 

Druga grupa stylizuje wnętrze swojego samochodu z niezwykłą pieczołowitością. Decydują się na wymalowanie całości specjalnym lakierem jednokolorowym bądź używają do tego kilku różnych kolorów, dobierając je na zasadzie kontrastu. Umieszczone w kokpicie fabryczne zegary wyklejają specjalnymi wyklejkami o różnych kolorach lub mającymi imitować drewno bądź karbon. Jeszcze inni stawiają na jednolite, skórzane, jednokolorowe wnętrze, wyklejając deskę rozdzielczą i boczki samochodu materiałami skóropodobnymi bądź skórzanymi. To samo robią z fotelami.

Oczywiście to nie wszystko, gdyż ilu kierowców, tyle pomysłów na modyfikację wnętrza samochodu. Decydując się na tuning kokpitu, przede wszystkim musisz kierować się własnymi upodobaniami i kreatywnością. Warto jednak odpowiednio przemyśleć jaki efekt finalny chcesz osiągnąć i konsekwentnie dążyć do niego, aby wnętrze Twojego samochodu prezentowało się wyjątkowo i stylowo.

Tuning kokpitu auta – co modyfikujemy?

Wnętrze samochodu pozwala zmodyfikować się niemal w całości. Czynność ta nie wymaga od Ciebie trudnych do nabycia umiejętności, w związku z tym tuning kokpitu auta może zostać ograniczony w zasadzie tylko przez zasobność naszego portfela. Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na tuning czy stylizację wnętrza masz do dyspozycji wiele możliwości osiągnięcia zakładanego celu.

Sprawdź również: Nagłośnienie samochodu – czy warto inwestować w nowy zestaw car audio?

Fotele

Osoby, które chcą nadać wnętrzu swojego samochodu odrobinę sportowego charakteru, w pierwszej kolejności powinny zdecydować się na wymianę foteli. Jest to bowiem element, który znacząco zmienia wygląd auta, a sama wymiana nie jest specjalnie czasochłonna. Największe koncerny motoryzacyjne zajmują się produkowaniem foteli sportowych, które teoretycznie przeznaczone są do usportowionych wersji samochodów, ale z powodzeniem można zamontować je w zwykłych wersjach. Przed ewentualnym zakupem należy jednak sprawdzić wymiar foteli. Osoby chcące usportowić kokpit auta mogą sięgnąć również po fotele kubełkowe, na ogół produkowane w kilku rozmiarach. Oferują one dopasowanie do użytkownika za pomocą poduszeczek na rzepy. Jeżeli nie zależy Ci na sportowym wyglądzie foteli, ale chcesz zmienić ich wygląd, możesz śmiało zdecydować się na zakup pokrowców, które idealnie wpasują się do Twojej wizji wnętrza auta. Na rynku występuje cała masa różnego rodzaju pokrowców. Istnieją firmy, które za odpowiednią cenę mogą wykonać dla Ciebie całkowicie spersonalizowane pokrowce. Ich zaletą jest łatwość montażu.

Zegary i wskaźniki

Dla wielu fanów tuningu wnętrza, wymiana zegarów i wskaźników jest obowiązkowym elementem całego procesu. Przede wszystkim ze względu na niskie koszty i poziom trudności. Jak się za to zabrać? Na początku możesz dodać do nich aluminiowe bądź chromowane ramki, dzięki czemu w zależności od faktury, samochód nabierze eleganckiego lub sportowego charakteru. Idąc nieco dalej, możesz pokusić się o wymianę całych zegarów wraz ze wskaźnikami tak, by idealnie wpasowały się w Twoje oczekiwania. Istnieje również możliwość dodania wskaźników np. stanu oleju, co nie tylko spełni funkcje estetyczne, ale i ma swój praktyczny charakter. Niezależnie od tego, czy jesteś fanem Formuły 1, filmów science fiction czy oldschoolu, bez większych problemów uda Ci się znaleźć idealne wskaźniki i zegary, dopasowując je do modyfikowanego wnętrza. Ciekawym pomysłem jest również zmiana koloru ich oświetlenia na takie, które będzie bardziej pasować do Twojego wnętrza. Należy jednak koniecznie pamiętać, żeby nie było ono zbyt mocne, gdyż może ono oślepiać podczas jazdy.

Kierownica i pedały 

Osoby o sportowych aspiracjach wymieniają kierownicę na sportową. Jest ona nieco mniejsza niż zwykła, a wszystko przez to, że projektuje się ją z myślą o oddaniu kierującemu większego poczucia kontroli nad pojazdem. Istotnym z punktu widzenia bezpieczeństwa jest fakt, że nie ma ona wbudowanej poduszki powietrznej. Jeżeli zależy Ci tylko na zmianie wyglądu kierownicy, masz dwie opcje do wyboru. Pierwszą z nich jest samodzielne obszycie jej w odpowiadający Ci- materiał za pomocą dostępnych w Internecie zestawów z grubymi igłami. W przypadku braku manualnych umiejętności czy braku czasu możesz zadanie to zlecić profesjonaliście. 

W przypadku pedałów możliwość ich modyfikacji jest mocno ograniczona. W zasadzie pozostaje Ci zamiana na aluminiowe, widywane w samochodach sportowych. Cechują się one większym rozmiarem i wytrzymałością. Są zaprojektowane tak, by minimalizować poślizg i z pewnością dodają wnętrzu sportowego charakteru. Zakup innego typu nakładek mija się z celem, gdyż dość szybko się niszczą i odpadają.

Oświetlenie

Każdy fan wizualnych modyfikacji samochodów wie, jak wspaniały efekt może przynieść zamontowanie dodatkowego oświetlenia. Jest to również tani sposób na tuning kokpitu. Najczęściej wykorzystuje się w tym celu listwy ledowe, których montaż jest na tyle prosty, że każdy poradzi sobie z nim bez większych problemów. Listwy można zamontować niemal w każdym miejscu – pod sufitem, przy progu, w drzwiach, a także w bagażniku. Większość listw wyposażona jest w kilka kolorów, które możemy zmieniać w zależności od samopoczucia.

Sprawdź także: Obniżenie zawieszenia – czy warto je przeprowadzić? 

Kilka słów o oklejaniu pulpitu

Oklejanie wnętrza samochodu należy do najprostszej, najskuteczniejszej, a zarazem relatywnie niedrogiej czynności, która pomaga diametralnie zmienić wygląd wnętrza samochodu. Jej odpowiednie wykonanie zdziała cuda i z pewnością wzbudzi zachwyt podróżujących z Tobą pasażerów. Kokpit auta w przeważającej części wykonany jest z plastiku, który jest podatny na zniszczenie i gromadzenie się na jego powierzchni brudu. Można temu zapobiec, decydując się na jego oklejenie za pomocą bezbarwnej folii. Kierując się chęcią osiągnięcia efektu innego niż tylko zabezpieczenie pulpitu przed zniszczeniem, możesz w tym celu użyć folii zamszowej, aksamitnej lub imitującej sierść. Producenci dają Ci dużo możliwości, by wykonać oklejanie wnętrza samochodu. Cena takiego zabiegu będzie jednak zależna od jakości użytych materiałów. Najważniejsze, abyś zwrócił uwagę na jej wykończenie. Użyta przez Ciebie folia powinna być matowa lub satynowa. Folie w wysokim połysku będą odbijać promienie słoneczne, powodując ryzyko oślepienia Cię podczas jazdy. Wybrana przez Ciebie folia może zostać użyta także do oklejenia słupków wewnętrznych bocznych oraz osłon pasów bezpieczeństwa. Ciekawym rozwiązaniem jest także użycie tak zwanych sticker bomb, które występują pod postacią gotowej folii lub samodzielnych naklejek. Oczywiście, jeżeli lubisz się wyróżniać, masz poczucie humoru i zgrywa się to z tym, jak widzisz oklejanie wnętrza samochodu. 

Maskowanie chromów

Metoda ta najczęściej jest używana do oklejania auta zewnątrz, ale nie ma żadnych przeciwwskazań, by zastosować ją także w jego wnętrzu. Specjalne taśmy przeznaczone do maskowania najczęściej występują w trzech wariantach: czarny połysk, czarny satynowy i czarny matowy. Pozwoli Ci to na idealne dopasowanie do wnętrza samochodu. Czynność tą stosuj tylko w przypadku, kiedy chromowane wstawki i dekory nie pasują do Twojej koncepcji wyglądu kokpitu.

Ile kosztuje tuning kokpitu?

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie. Cena za tuning kokpitu auta zależy bowiem od wielu czynników i tego, na wydanie jakiej sumy możesz sobie pozwolić, zmieniając wygląd wnętrza Twojego samochodu. Jeśli zdecydujesz się na wszystkie powyższe modyfikacje za pomocą średniej jakości materiałów, będzie to koszt rzędu kilku tysięcy złotych, wliczając w to oklejanie wnętrza samochodu. Cena modyfikacji zależy tak naprawdę od Ciebie. Tańsze materiały to niższy koszt. Wybierając tylko niektóre modyfikacje z ich użyciem, będzie Cię kosztować kilkaset złotych.

Dobrej jakości kubełkowe fotele, mające wymagane homologacje FIA to dość spory wydatek. Oczywiście możesz skorzystać z rozwiązań tańszych i prostszych stosując kubełki rozkładane, ale przedtem upewnij się, że mają wszystkie niezbędne atesty dopuszczające do ich użycia. Wygląd sam nie może wziąć góry nad bezpieczeństwem Twoim oraz Twoich pasażerów – radzi ekspert Inter Cars. 

Zwracajmy na to uwagę, decydując się na zakup foteli kubełkowych, folii czy kierownicy. Zachęcamy do zapoznania się z ofertą akcesoriów tuningowych sklepu Inter Cars. 

Sprawdź także: Chip tuning – wady, zalety i cena tuningu silnika