Tarcze hamulcowe w samochodzie pracują w trudnych warunkach. Podczas hamowania muszą one odebrać bardzo dużą ilość energii, która zamieniana jest na ciepło. Tarcza nagrzewa się i chłodzi. Może to powodować deformację tarczy, która prowadzi do zmniejszenia skuteczności i występowania nieprzyjemnych drgań na kierownicy. By ten efekt zniwelować, stosowane jest toczenie tarcz hamulcowych. Jak dokładnie przebiega ten proces i w jakich sytuacjach warto go przeprowadzić, zamiast wymieniać tarcze? Dowiedz się już teraz. 

Utrzymywanie układu hamulcowego w sprawności  jest  z oczywistych względów nieodzowne dla bezpieczeństwa. Niemal wszystkie samochody od wielu lat mają hamulce tarczowe na przedniej osi, a wiele modeli także przy obu osiach. Tarcze hamulcowe są skuteczniejsze od hamulców bębnowych, ale też mają bardziej skomplikowaną budowę i wymagają częstszej obsługi. Jednym z elementów serwisu jest właśnie przetaczanie tarcz hamulcowych. Zabieg ten jest często pomijany, czy słusznie? W dalszej części tekstu odpowiemy na to pytanie.

Z tego artykułu dowiesz się między innymi:

baner mamy części do Twojego samochodu

Kiedy warto przeprowadzić toczenie tarcz hamulcowych?

Niewielkie deformacje tarczy hamulcowej są normalnym zjawiskiem w czasie użytkowania. Pracują one jako elementy cierne, dlatego nie jest możliwe, by uchronić je przed procesami, które do tego prowadzą. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy deformacja jest głębsza i powstaje bardziej gwałtownie. Najczęstszą przyczyną jest impulsywne schłodzenie tarcz wodą. Może się ono przydarzyć, gdy wjedziesz w kałużę po kilku mocniejszych hamowaniach, czy w sytuacji, gdy od razu po dłuższej trasie udasz się na myjnię. 

Błędy w montażu

Tarcze mogą ulec odkształceniu także z powodu błędów montażowych. Niewłaściwie osadzona na piaście tarcza hamulcowa obraca się pod nieodpowiednim kątem w stosunku do podłoża. W czasie hamowania klocki nie są dociskane do niej całą swoją powierzchnią. Po pewnym czasie powoduje to wytarcie fragmentu tarczy, w którym powstanie wyżłobienie. Może do tego dojść także w przypadku źle wykonanego montażu klocków hamulcowych czy uszkodzenia zacisku. Bez względu na przyczynę deformacji jest to pierwszy powód, dla którego można wykonać toczenie tarcz hamulcowych, zamiast wymieniać je na nowe. 

Korozja

Auta, które stoją przez część roku nieużywane, na przykład kampery, ale także każdy zwykły samochód po długim postoju, mogą paść ofiarą korozji tarcz hamulcowych. Powierzchowna rdza szybko zniknie pod wpływem tarcia, jednak jeżeli mocniej zaatakowała ona tarcze, mogły powstać wżery i nierówności. Element uszkodzony przez rdzę nie pracuje poprawnie, hamowanie jest mniej skuteczne, a klocki hamulcowe szybciej się zużywają. Także w tym wypadku dobrym sposobem jest przetaczanie tarcz hamulcowych.

Koszty

Nie zawsze warto decydować się na toczenie tarcz. Zależy to przede wszystkim od tego, jak mocno są one zużyte oraz ile kosztuje nowy komplet. Jeżeli ich koszt jest mniejszy niż cena usługi, nie ma sensu inwestować w toczenie tarcz hamulcowych. Cena zestawu na jedną oś może być bardzo zróżnicowana. Najtańszy komplet to ledwie około 100 zł, najdroższe tarcze wykonane z metalu to z kolei wydatek 6-8 tysięcy zł. Jeszcze droższe są tarcze ceramiczne, jednak ich nie można przetaczać, dlatego nie są one istotne dla tego tematu. 

O wiele mniejsza rozpiętość cenowa występuje przy usłudze przetoczenia tarcz. W zależności od warsztatu i sposobu jej przeprowadzenia koszt może wynosić zwykle od 200 do 500 zł za hamulce jednej osi. 

Jak poznać, że tarcze hamulcowe są krzywe?

Skrzywienie lub nierówności tarczy hamulcowych są zwykle dość dobrze wyczuwalne z miejsca kierowcy. Objawy będą pojawiać się w czasie hamowania, pedał hamulca będzie wyraźnie pulsować pod stopą, a na kierownicy pojawią się wibracje. 

Po zdjęciu koła na zdeformowanej tarczy może być widoczne nieregularne zużycie powierzchni lub lokalne ślady przegrzania. Zwykle takie uszkodzenie powoduje także pojawienie się błędu ABS w pamięci systemu OBD, którą można odczytać za pomocą komputera diagnostycznego. Jeżeli deformacja będzie poważniejsza, może to nawet spowodować, że ABS przestanie działać. Wówczas na desce rozdzielczej zapali się informująca o awarii kontrolka. 

Jak przebiega toczenie tarcz hamulcowych

Toczenie w technice zawsze oznacza ten sam proces. Jest to zabieg obróbki skrawaniem, wykonywany za pomocą noża tokarskiego. Nóż „ścina” zewnętrzną warstwę materiału w celu uzyskania pożądanego kształtu i odpowiedniej faktury powierzchni. 

Proces przetaczania tarcz może odbywać się dwiema metodami:

  • toczenie na samochodzie;
  • toczenie zdemontowanej tarczy.

Toczenie na samochodzie

Toczenie na samochodzie wykonuje się specjalnie zaprojektowanymi do tego celu maszynami. Ich głowice robocze montuje się w miejsce zacisku hamulca lub za pośrednictwem śrub koła. Tokarki do toczenia tarcz bez ich demontażu mają jednak pewne ograniczenia. Przede wszystkim głowica musi zmieścić się w nadkolu. W większości samochodów nie jest to problem przy przedniej osi, gdzie dodatkowo można zmienić ustawienie tarczy kierownicą. W wielu autach nie będzie to możliwe w przypadku tylnych hamulców. 

Toczenie tarcz hamulcowych

Toczenie zdemontowanej tarczy

Jeżeli z powodów technicznych lub logistycznych nie można wykonać toczenia na samochodzie, tarczę demontuje się i oddaje do specjalisty, który wykonuje ten zabieg na stacjonarnej obrabiarce z odpowiednio dostosowanym wrzecionem (uchwytem na toczony element). Zwykle warsztaty nie mają tokarek bezpośrednio u siebie, a zlecają ten proces firmom zewnętrznym, wyspecjalizowanym w obróbce skrawaniem. Powoduje to, że postępowanie jest nie tylko dłuższe, ale  w konsekwencji zapłacisz więcej za toczenie tarcz. Cena będzie dodatkowo obejmować demontaż i montaż hamulców oraz pracę tokarza. 

Zwykle głębokość toczenia to 0,1 mm, ale całkowita grubość usuniętego materiału, w zależności od stopnia deformacji, waha się przeważnie pomiędzy 0,2 a 0,6 mm. Cały zabieg trwa dość długo, zwykle około 2-3 godzin. Nowoczesne urządzenia przeprowadzają go automatycznie, według zadanego programu, jednak ciągle konieczny jest nadzór nad ich pracą. Sterowane numerycznie tokarki pozwalają na uzyskanie powierzchni o bardzo niskiej chropowatości, a uzyskane płaszczyzny są niezwykle precyzyjnie ukształtowane. 

Toczenie tarcz hamulcowych – zalecenia producentów samochodów

Wcześniej opisaliśmy przypadki, w których możesz „uratować” uszkodzone tarcze. Czy jednak producenci samochodów zalecają wykonywanie tego zabiegu? Jeśli tak, to w jakich sytuacjach i czy warto się kierować ich zaleceniami? Zapytaliśmy o to eksperta grupy Inter Cars.

Większość instrukcji serwisowych mówi o tym, że przy każdej wymianie klocków, powinno się przeprowadzić toczenie tarcz hamulcowych. Cena tego zabiegu, czyli dodatkowe kilkaset złotych, powoduje, że większość właścicieli nie decyduje się robić tego tak często. Przeważnie informacje podane w instrukcjach są dobrze przemyślane i pewne, jednak w tym przypadku inżynierowie nieco przesadzają. 

Jeżeli tarcze nie są zniszczone, skorodowane lub odkształcone, można ich nie toczyć przy wymianie klocków. Dobrym pomysłem jest natomiast spiłowanie zewnętrznego rantu, który zawsze powstaje podczas zużywania się tarczy. Nie jest do tego potrzebna tokarka, chociaż za jej pomocą będzie to z pewnością bardziej precyzyjne. Można tego dokonać pilnikiem. Rant powstaje dlatego, że zewnętrzna część tarczy nie bierze udziału w hamowaniu.  Nie musi być więc tak gładki i dobrze wykończony, jak jej część robocza. Jego występowanie utrudnia oczyszczanie się tarczy z pyłu, który nawarstwia się pod nim i może spowodować nieprawidłowe wyważenie tarczy. Z tego powodu właśnie producenci zalecają toczenie tarcz hamulcowych przy każdorazowej wymianie klocków.

Idealną sytuacją jest to, że tarcze będą toczone, jednak trudno tego wymagać jako niezbędnego procesu. To spory wydatek, a dodatkowo toczenie tarcz skraca ich żywotność, ponieważ materiał usunięty z tarczy nie może być potem „wykorzystany” na hamowanie”

Toczenie tarcz hamulcowych

Kiedy nie toczyć tarcz hamulcowych?

Poza przypadkiem, gdy tańszą opcją jest zakup nowych tarcz, istnieją sytuacje, w których nie powinno się toczyć tarcz ze względów bezpieczeństwa lub praktycznych. 

Nie powinno się toczyć tarcz, które były przegrzane w stopniu znacznym. Są one dość łatwe do rozpoznania, pojawiają się na nich charakterystyczne opalizujące „plamy” w odcieniach koloru niebieskiego. Biorą się one ze zmiany struktury metalu spowodowanej wysoką temperaturą. Tak uszkodzone tarcze są w tych miejscach dużo twardsze, niż zakładał ich producent. Podczas toczenia może łatwo dojść do zniszczenia tarczy. Nawet jeżeli udałoby się je przeprowadzić, to materiał byłby mocno osłabiony i łatwo by było o pęknięcie, które jest bardzo niebezpieczne. 

Toczenie tarcz hamulcowych

Płynnie możemy teraz przejść do drugiej okoliczności eliminującej tarczę z możliwości przetoczenia. Jest to właśnie widoczne pęknięcie lub uszkodzenie mechaniczne, które spowodowało „odłupanie” się fragmentu metalu. Obróbka i wibracje podczas niej jeszcze pogłębiają uszkodzenia, a tarcza z pęknięciem powinna być jak najszybciej wymieniona. Toczenie nie ma w tym przypadku żadnego sensu. 

Nie warto  także toczyć tarcz, które są zbyt mocno zużyte. Jeżeli na tarczy pozostało mniej niż 1,5 mm do jej minimalnej grubości, po toczeniu będą jeszcze cieńsze i szybko ulegną zużyciu. W takim przypadku zazwyczaj szybciej niż zużyje się nowy zestaw klocków hamulcowych. Kup nowe klocki, zamiast inwestować w toczenie tarcz. Cena, jaką zapłacisz, i tak będzie niższa, niż gdy po kilku miesiącach i tak będziesz musiał dokonać wymiany. 

Toczenie tarcz hamulcowych – czy warto?

Sytuacje, po których tarcze będą potrzebować przetoczenia, mogą przytrafić się dość często. Wystarczy gwałtowne hamowanie awaryjne lub nierozważny wjazd w kałużę. Dobrej jakości tarcze będą mniej podatne na takie okoliczności, ale nigdy nie będą w pełni odporne. Dobre tarcze są jednak droższe od tych z niskiej półki, dlatego ich naprawa może być bardziej opłacalna. 

Każdy musi indywidualnie sprawdzić, czy w jego przypadku warto wykonać przetoczenie tarcz. Cena części i robocizny będzie zwykle wyższa niż naprawa, ale w wielu przypadkach bardzo nieznacznie. Powoduje to, że często lepszym wyjściem jest wymiana tarcz na nowe.

szukasz produktu który opisujemy?

Jeżeli nie zdecydowałeś się na toczenie i poszukujesz nowych tarcz albo chcesz kupić inne części do swojego samochodu, sprawdź ofertę w sklepie Inter Cars. Znajdziesz tam tarcze i klocki hamulcowe do niemal każdego auta. Także do starszych i mniej popularnych modeli. Dobre ceny to kolejny powód przemawiającymi za zakupem w Inter Cars.

Najczęściej zadawane pytania (FAQ)

Tarcze hamulcowe toczy się, by usunąć z nich nierówności, wżery rdzy czy deformacje. Dzięki temu hamują one skuteczniej i nie powodują dyskomfortu kierowcy. Zabieg ten wykonuje się za pomocą tokarki, która zbiera materiał w tarczy hamulcowej i tym samym ją wyrównuje. Może być to przeprowadzone bezpośrednio na samochodzie lub za pomocą tokarki stacjonarnej (po demontażu tarcz). 

Przeważnie cena toczenia tarcz hamulcowych waha się od 200 do 500 zł za dwie sztuki. Tańsze są usługi wykonywane na samochodzie. 

W przypadku gdy uległy one deformacji z powodu szoku termicznego, zostały uszkodzone przez zły montaż lub gdy po długim postoju zaatakowała je korozja. Mechanik w warsztacie dokona oględzin i pomiarów, po czym określi, czy toczenie jest dopuszczalne, czy jednak powinno się wymienić tarcze na nowe. Jeżeli na tarczy są ślady mocnego przegrzania, doszło do pęknięcia lub wyszczerbienia tarczy, należy zrezygnować z tego zabiegu. Nie powinno się także toczyć tarcz, których grubość jest mniejsza niż 1 mm do ich wymiaru minimalnego. 

Udostępnij artykuł
Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny?
Twój głos ma znaczenie!