Istnieją samochody, których nie sposób nie kojarzyć. Z pewnością zalicza się do nich Mini Cooper – niewielkie, charakterystycznie stylizowane auto miejskie o niezawodnej konstrukcji i korzystnej cenie. Na naszych drogach coraz częściej można spotkać takie pojazdy: przez lata zyskały niezwykle liczne grono zwolenników! Poznaj ich historię – opowiemy Ci ją od samego początku.
Skąd właściwie wzięło się auto o nazwie Mini? Historia tego samochodu zaczęła się w Wielkiej Brytanii w 1959 roku – to właśnie wtedy do rąk kierowców trafiły pierwsze egzemplarze. I choć przez lata konstrukcja oraz wygląd auta uległy wielu zmianom – ich charakterystyczny kształt nadal można rozpoznać po jednym spojrzeniu. Jak i kiedy narodził się pomysł stworzenia tego pojazdu i w jaki sposób powstały współcześnie produkowane modele? Wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu: zapraszamy do lektury!
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- dlaczego Mini zaprojektowano jako małe i oszczędne auto;
- czy jest to pojazd o bezpiecznej konstrukcji;
- jak zmienił się Mini Cooper pod szyldem marki BMW;
- które elementy psują się w tym aucie najczęściej;
- jak na przestrzeni lat zmieniało się logo Mini.
Mini – auto małe i oszczędne
Nie wszystkie wynalazki są dziełem przypadku – często ogromną rolę odgrywają sprzyjające (lub nie) okoliczności. I tak właśnie było z brytyjskim Mini. Pierwszy pomysł na stworzenie ekonomicznego i małego pojazdu pojawił się, gdy w 1956 roku rozpoczął się, związany z ograniczeniem dostępu do Kanału Sueskiego, kryzys paliwowy. Ceny ropy naftowej wystrzeliły w górę – więc oszczędne samochody zaczęły nagle być bardzo pożądanym towarem.
Na nowe potrzeby rynku postanowiła odpowiedzieć firma British Motor Corporation, która swoim inżynierom postawiła następujące warunki: nowy pojazd miał mieć wymiary 118,11 cali × 47,24 cali × 47,24 cali (300 cm × 120 cm × 120 cm), a wysokość kabiny to 70,87 cali (180 cm) i korzystać ze wcześniej zaprojektowanych silników. Specjalistą od budowania małych, lecz funkcjonalnych samochodów, był w tamtym czasie Alec Issigonis. Stanąwszy na czele 9-osobowego zespołu, rozpoczął prace nad stworzeniem auta Mini. Projekt zyskał przydomek „małego, pomarańczowego pudełka”, a pierwszy prototyp ujrzał światło dzienne w 1957 roku.
Oficjalnie Mini zostało zaprezentowane szerszej publiczności w 1959 roku… choć nie pod nazwą Mini Cooper, lecz jako Austin Seven lub – alternatywnie – Morris Mini-Minor. Pojazd zaczęto określać jako Mini dopiero w 1961 roku. O tym, jak duże znaczenie odegrał ten model, może świadczyć fakt, że w 1969 roku królowa Elżbieta II odznaczyła jego twórcę tytułem szlacheckim „sir”.
Do pojawienia się swoistego kultu Mini niewątpliwie przyczynił się również film „Włoska robota” (1969). Fabuła obejmowała w nim wiele scen, w których złodzieje, siedzący za kierownicami 3 różnych modeli tego klasyka, uciekają wąskimi uliczkami przed policją. Film zdecydowanie zwiększył popularność samochodu, nie tylko w kraju, ale również za granicą.
Zobacz również: topowe modele marki Porsche – nie tylko kultowe 911!
Konstrukcja i bezpieczeństwo
Mini Cooper do dziś wyróżnia się zwartą konstrukcją i charakterystycznym wyglądem. Czy jesteś ciekawy, jakie rozwiązania techniczne zastosowano w pierwszych modelach tego pojazdu?
Pierwszy model – rozwiązania, które stawiały na oszczędność
Być może zaskoczy Cię fakt, że pierwsze Mini ważyło jedynie 617 kg – a nadal mogło pomieścić 4 dorosłych pasażerów! W ramach oszczędności sprawy nadwozia oraz zawiasy drzwi zostały zamontowane na zewnątrz. Aby maksymalnie wykorzystać niewielką dostępną przestrzeń, cały układ napędowy został umieszczony pod maską.
Nietypowym rozwiązaniem było z pewnością miejsce ulokowania chłodnicy – która znalazła się z boku silnika. Pomysłów nie brakowało również podczas tworzenia konstrukcji zawieszenia, w którym sprężyny zostały zastąpione przez gumowe stożki. Dzięki temu – a także kołom ustawionym w narożnikach nadwozia – Mini zyskało prowadzenie takie samo jak w gokartach. Niektóre rozwiązania na początku postrzegane były jako nieco niepoważne, jednak z czasem stały się klasycznymi elementami kultowego już modelu.
Mini – pojazd o ogromnym potencjale
Czy tak niewielki i oszczędny pojazd mógł odnieść sukces? Już pierwsze tygodnie sprzedaży jasno pokazały, że nabywcy podeszli do tego samochodu z ogromnym entuzjazmem. Nie przeszkadzało im nawet minimalistyczne wyposażenie. Już w 1965 roku sprzedano ponad milion egzemplarzy… co nie przełożyło się jednak na duże zyski. Firma, jak się później okazało, źle wyceniła auto: zarabiała więc jedynie na bogatszych wersjach, a do tych podstawowych musiała wręcz dopłacać!
Choć pierwotna konstrukcja Mini spisywała się całkiem dobrze, już w 1964 roku dokonano w pewnych modyfikacji. Stworzono wówczas innowacyjny system zawieszenia, w którym zamiast stożków znalazły się gumowe worki wypełnione płynem. System nazwano Hydrolastic i szybko okazało się, że takie rozwiązanie znacznie zwiększa komfort jazdy, ale za to utrudnia prowadzenie. W 1971 firma postanowiła więc z niego zrezygnować.
Problemy z bezpieczeństwem
Z powyższego opisu wyłania się samochód idealny: tani, niewielki i sprawny. Niestety, pierwsze Mini nie było pozbawione wad. Ich największym problemem było to, że nie zapewniały kierowcom i pasażerom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Przy wypadkach otwierały się drzwi, a podróżujący byli z dużą siłą wyrzucani na zewnątrz. W latach 60. XX wieku na kwestie bezpieczeństwa nie zwracano jeszcze aż tak dużej uwagi jak współcześnie. Problem nie został więc rozwiązany, a twórca pojazdu zapewniał, że wypadki są jedynie winą kierowców.
Mini Cooper – modele sportowe
W 1963 roku zadebiutował Mini Cooper S – pojazd wyposażony w silnik benzynowy o mocy 70 koni mechanicznych. Model został stworzony przez Johna Coopera, który był przyjacielem Issigonisa i włączył się do prac inżynieryjnych, by nadać samochodowi bardziej sportowego charakteru. Miał on duże doświadczenie w budowaniu aut przeznaczonych do wyścigów, uczestniczył także w projektowaniu bolidów F1.
Mini Cooper S pozostał pojazdem 4-osobowym, jednak otrzymał zupełnie nową skrzynię biegów, silnik, tarcze hamulcowe na przedniej osi oraz 2 gaźniki. Najszybsza wersja była w stanie osiągać prędkość 100 km/h w zaledwie 11 sekund – co na tamte czasy było nie lada osiągnięciem. Warto wiedzieć też o tym, że auta Mini Cooper (modele sportowe) z powodzeniem brały udział w kolejnych edycjach rajdu Monte Carlo, odnosząc łącznie 3 zwycięstwa.
Mini Cooper produkowany był w bardzo wielu wariantach – na przykład Mini Cooper Cabrio lub Mini Cooper Clubman, będący bardziej luksusową wersją. Dzięki wielu opcjom wyposażenia, auto trafiało do bardzo zróżnicowanych grup kierowców i każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Mini rodem z Italii
Pełne uroku i zarazem praktyczne Mini było nie tylko z powodzeniem sprzedawane poza rodzimym rynkiem, ale też wytwarzano je za granicą – przez firmę Innocenti. Dziś już zapomniany włoski producent był powiązany od wczesnych lat powojennych z British Leyland, czego późniejszym owocem było właśnie Innocenti Mini. Pierwsza generacja, wytwarzana nieopodal Mediolanu w latach 1965-1975, nieznacznie różniła się od pierwowzoru. Kolejne zbudowane były wg podobnej filozofii (poprzednie umieszczony silnik, napęd na przód i pudełkowate nadwozie), ale mocno odbiegały stylistyką od klasycznego Mini.
Zobacz również: sportowe auta do 50 tys. zł – lista 6 polecanych modeli
Mini pod szyldem BMW
British Motor Corporation przez ponad 40 lat kontynuowało produkcję aut Mini Cooper. Cena pojazdu nie rekompensowała wydatków: przedsiębiorstwo stopniowo popadało w problemy finansowe, które utrudniały tworzenie i dystrybucję samochodów. Brytyjczycy nie chcieli zamykać produkcji – jednak brak pieniędzy sprawił, że przez lata kolejne modele nie były unowocześniane, a auto stało się dość archaiczne. W 2000 roku Mini Cooper trafił pod skrzydła marki BMW – co stało się początkiem dużych zmian.
Pierwsze „nowe” Mini pojawiło się na rynku już w 2001 roku. Pojazdy zaprojektowane przez koncern BMW zostały w naprawdę znacznym stopniu zmodernizowane – choć zadbano, aby zachować charakterystyczny wygląd modeli z lat 50. i 60., oczywiście w odświeżonej wersji.
Co zmieniło się w Mini Cooperach? Auta stworzone przez BMW są zdecydowanie większe, cięższe i mają mocniejszy silnik. Również wyposażenie nie jest już aż tak minimalistyczne. Z tymi zmianami, jak można się domyślać, łączył się również wzrost ceny – w ten sposób marka zmieniła grupę docelową. Dziś Mini Cooper nie jest pojazdem na każdą kieszeń, przeznaczonym dla przeciętnego Brytyjczyka – stał się raczej gratką dla tych, którzy lubią ekstrawagancję i chcą wyróżniać się na ulicach. Współcześnie Mini pozycjonowane jest w segmencie premium.
Czy wprowadzenie aż tak dużych zmian spotkało się z aprobatą? Cóż… to zależy. Niektórzy zachwycili się nowoczesnym designem i większymi możliwościami, byli jednak również tacy, którym modyfikacje nie przypadły do gustu. Ten pojazd to dziś symbol luksusu – i choć opinie na jego temat bywają różne, kolejne modele wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem.
Mini Cooper – które części psują się najczęściej? Ocenia ekspert Inter Cars
Używany Mini Cooper? Cena takiego auta może być naprawdę zachęcająca. Wcześniej warto jednak podkreślić, że pierwsza generacja ma status kultowego youngtimera, a zadbane egzemplarze nie powinny tracić na wartości. Nowsze auta cechują się większą niezawodnością, a te starsze mogą w przypadku awarii poważnie uszczuplić nasz portfel – mówi ekspert marki Inter Cars. Często pojawiają się problemy z zawieszeniem – szczególnie z wahaczami i tulejami. W pojazdach z silnikiem benzynowym warto zwrócić szczególną uwagę na stan sprzęgła: zużywa się dość szybko! W Mini Cooperach nierzadko zdarza się także korozja i awarie zamka centralnego.
Jesteś właścicielem auta Mini Cooper Cabrio? A może w Twoim garażu znajduje się Mini Cooper serii S? Niezależnie od tego, który masz model, z pewnością chcesz, aby jak najdłużej pozostał w dobrym stanie. Regularne przeglądy techniczne to w takiej sytuacji podstawa, podobnie jak stosowanie wysokiej jakości części zamiennych.
W naszym sklepie Inter Cars znajdziesz szereg elementów oraz akcesoriów, dzięki którym zadbasz o swojego Mini Coopera. Nasi eksperci wybrali dla Ciebie produkty, które poprawią wydajność układu hamulcowego, zabezpieczą silnik przed uszkodzeniami i pomogą usunąć skutki awarii. Wcale nie musisz stosować oryginalnych części – zamienniki, które możemy Ci zaproponować, wcale nie odbiegają od nich jakością! Sprawdź naszą ofertę – a jeśli potrzebujesz pomocy w zakupach, chętnie pomożemy Ci dokonać najlepszego wyboru.
Znajdź części zamienne i akcesoria do Twojego auta!
Mini: historia logo
Jak pewnie zdążyłeś już zauważyć – Mini Cooper może poszczycić się całkiem ciekawą historią. Samochody te były produkowane przez różne firmy – przez co często zmieniała się identyfikacja wizualna pojazdu. Logo Mini przez lata przechodziło naprawdę wiele modyfikacji!
Pierwsze modele oznaczone były emblematami nieco przypominającymi śmigło samolotu. We wnętrzu znaczka umieszczono koło z wizerunkiem byka, pod którym znajdowały się 3 faliste linie. Na górze widoczne było napisane wersalikami słowo „MORRIS” (w tamtym czasie samochody produkowano w fabryce samolotów Morris Motors w Cowley).
Gdy za produkcję auta zabrał się John Cooper, pojawiło się nowe logo. Zadebiutowało w 1962 roku: srebrny okrąg z czerwonym napisem „Mini Cooper” otoczony był masywnymi, srebrnymi skrzydłami. Podobne, choć znacznie bardziej minimalistyczne logo, stworzono w 1968. Tym razem całość utrzymana została w czerni i bieli, a we wnętrzu okręgu znalazł się jedynie napis „Mini”.
W 1969 roku skrzydlate logo przestało pojawiać się na pojazdach. Nowe składało się z sześciokąta podzielonego na 2 części: górną z czarnym tłem i białym napisem „Mini” oraz dolną, w której umieszczono 2 oddzielone od siebie turkusowe elementy. Logo ze skrzydłami powróciło, gdy MINI zostało przejęte przez BMW – choć, oczywiście, w zmodernizowanej wersji. Najnowszy projekt pochodzi z 2018 roku: dwuwymiarowy emblemat jest prosty i minimalistyczny, a jednocześnie charakterystyczny i unikalny.
